Ten świat stoi na winie.
Poczucie winy, stresujące poczucie odpowiedzialności, nie pozwalanie sobie na popełnianie błędów, wyrzucanie sobie pomyłek, dręczące myśli o tym, że coś mogło pójść inaczej, wkurzenie na siebie lub na innego człowieka, nie odpuszczanie, mściwość, pamiętliwość, strach przed doznaniem krzywdy lub skrzywdzeniem drugiego człowieka – to tylko niektóre z uniwersalnych aktywności, jakie dzieją się w tobie-człowieku. Wszystkie są mechanizmami nierozpoznanego sabotażysty, który zdaje się mówić wyłącznie prawdę, która brzmi: jesteś winny. A ty-człowiek, pozostający w szponach tego mechanizmu, całe swoje życie próbujesz ukryć tę „prawdę”, pozbyć się jej, rozprawić z nią albo zadośćuczynić, będąc przekonany o słuszności kary, jaką powinieneś ponieść.

Więcej teorii na temat rzeczywistości winy (fałszu) i cudownej prawdy o niewinności (ukrytej przed tobą tak długo, jak długo nie odważysz się poddać w wątpliwość winy i otworzyć się – co jest najtrudniejsze – na możliwość, że zawsze byłeś całkowicie niewinny, niezależnie od tego, jak postrzegasz siebie i przeszłość), znajdziesz w moich książkach, a zwłaszcza w najnowszej, pt. „BÓG. Nic mniej, nic więcej”.
Jednak póki żyję i jestem tu dla ciebie, pragnę pokazać ci w doświadczeniu, na twojej własnej skórze, nie tyle skąd tak naprawdę wzięło się przekonanie o winie, ale, że jest ono całkowicie, absolutnie i bez cienia wątpliwości, fałszywe.
Jest koronnym narzędzie Sabotażysty, umożliwiającym trzymanie cudownej Prawdy ukrytej przed twoimi oczami (oczami ciała).

Zapraszam Cię na weekendowe warsztaty w partnerstwie z końmi, dzięki którym doświadczysz czegoś, co nie może być przekazane żadnymi słowami. Chodzi o to, żebyś POCZUŁ, bo tego, co poczute nikt nie jest ci w stanie odebrać ani temu zaprzeczyć. Coś, co zostało zobaczone, nie może zostać odzobaczone. Na tym polega „magia” warsztatów z końmi.

Poza tym podczas warsztatów obcujesz nie tylko z zawsze szczerymi końmi, które są, dosłownie, bezwarunkową miłością, bo dają ci dokładnie to, czego właśnie potrzebujesz (nie powstrzymują żadnego odruchu), ale też ze mną, będącą najczęściej chodzącą Prawdą (nieczęsto zdarza mi się powstrzymywać Prawdę, a gdy to się dzieje – wszyscy to czujemy).

Poddanie się prowadzeniu nie z tego świata (czyli Polu) zawsze prowadzi do rozwiązania. Od siebie potrzebujesz dać jedynie otwartość, bo niczego więcej nie jesteś w mocy uczynić – wtedy dopiero wszystko dzieje się samo.

Forma: satsangi + horse assisted psychotherapy

Potwierdzeniem rezerwacji miejsca na warsztatach jest skuteczna rejestracja poparta wpłatą zaliczki (250 zł).

Zapraszam z miłością
Dominika Radwańska

Przeczytaj więcej o autorskiej metodzie Pracy w Polu

Obejrzyj wideo o Pracy w Polu

Natural Road Ranch