PRAWDA – co musisz o Niej widzieć?

Po pierwsze, ONA jest obecna tylko i wyłącznie TERAZ.

Masz skłonność do PATRZENIA NA ZEWNĄTRZ próbując Ją znaleźć, opisać, wskazać i ulokować. To „patrzenie na zewnątrz” wygląda tak, że patrzysz na Rzeczywistość, na rzeczy, idee, ideologie, filozofie i PRZYJMUJESZ dla siebie JAKIEŚ, uznając JE za prawdziwe.

Np. uznajesz, że weganizm czy joga są „prawdziwe” i obstajesz przy nich, przyjmujesz je jako coś „dobrego”, żyjesz pod te idee.

Albo uznajesz, ze robienie dobrych uczynków lub ciężka praca są „dobre”, przyjmujesz je za „swoją prawdę” i bronisz tych idei w każdym momencie.

Albo uznajesz chorobę, picie alkoholu czy palenie papierosów za „złe” i ta idea (osąd) towarzyszy ci w każdym momencie PONAD to, co w danym momencie dla Ciebie PRAWDZIWE.

Cenisz jakieś idee, które stawiasz WYŻEJ niż Siebie w danym momencie.

To znaczy, jeśli w danym momencie COŚ W TOBIE chce zrobić coś w sprzeczności z ideą, którą przyjmujesz za prawdę, wówczas starasz się z tym walczyć, starasz się siebie powstrzymać, starasz się „rozwiązać problem”. 

Jeśli ktoś lub coś objawia ci się w sprzeczności z przyjętą przez Ciebie ideą – uznajesz to coś za złe, do naprawy, do zmiany, jako zaprzeczające prawdzie.

Przykład: uznając pacyfizm i hippisowską koncepcję „miłości” za PRAWDĘ (idea powszechnie obecna w „duchowych” kręgach), osoby zaprzeczające tej koncepcji są widziane jako „nieświadome”, „nieduchowe”, „dalekie od prawdy”, złe”, „potrzebujące nawrócenia czy przebudzenia” etc. etc.

TYMCZASEM to nie te osoby są w błędzie, a jest tu obecne BŁĘDNE POSTRZEGANIE.

Z błędnym postrzeganiem mamy do czynienia gdy coś jawi się jako wymagające zmiany, co oznacza, że nieświadomie utrzymujesz koncepcję o tym, co jest PRAWDĄ, a wierząc w koncepcję stajesz się ślepy na Prawdę, jednocześnie jesteś przekonany, że Ją znasz (dlatego kryterium ROZPOZNANIA, ŻE BŁĘDNIE WIDZĘ to widzenie, że coś wymaga zmiany, że nie jest doskonałe dokładnie takim, jakie jest teraz).

Wracając do PRAWDY, bo Ona jest naprawdę obecna ZAWSZE, czyli CIĄGLE i bez ustanku, JEDNAK zobaczyć Ją możesz wyłącznie TERAZ.

Co to znaczy?

Znaczy to, że tylko tu i teraz, właśnie w tej chwili, kiedy czytasz ten tekst, to konkretne słowo – DOSTĘPNA JEST CI PRAWDA. Kiedy skończysz czytać tekst, PRAWDA BĘDZIE CI DOSTĘPNA TERAZ, czyli w Tym Momencie.

Nie ma uniwersalnej Prawdy dla całości wszystkiego, wszędzie i zawsze. Jedyne, co łączy wszystkie wszędzie i wszystkie czasy to TEN MOMENT w danej konkretnej chwili, jak teraz TA, kiedy CZUJESZ. Teraz nie masz dostępu do tego, co będziesz czuł za 10 sekund, więc niemożliwym jest znać Prawdę na ten następny moment. Ale gwarancję masz, że za 10 sekund COŚ będziesz czuł. Za miesiąc o tej samej porze COŚ BĘDZIESZ CZUŁ i to jest właśnie Prawda.

Zobacz, że Ona nie jest ulokowana nigdzie i w niczym. Nie można jej określić ani opisać. Można Ją jedynie WYRAZIĆ lub powstrzymać w momencie, w którym jest Obecna, czyli TERAZ.

Jednocześnie NIC nie da ci nigdy mocy znać Prawdę w innym momencie niż ten, który jest właśnie TERAZ.

Bo Jej nie ma nigdzie indziej, ponieważ TY CZUJESZ TERAZ. Czujesz w każdym TERAZ. Czujesz rozmaicie – i każda z barw, która się w Tobie pojawia JEST PRAWDĄ (nie do uchwycenia, do wyrażenia lub powstrzymania – bo to jedyne, co możesz uczynić z Prawdą).

Jeśli widzisz „prawdę” w czymkolwiek innym, jeśli rozciągasz ją na pewne idee, koncepcje o tym, czym jest prawda – wówczas nie masz pojęcia czym Ona jest.

Może i nazywasz Ją „Głosem Serca” albo „czuciem się źle” lub „szczęściem”, „bólem” itp. itd., jednak etykietując Ją odsuwasz Ją od Siebie. Starasz się opisać albo wybierać. TYMCZASEM Jej nie można wybrać, bo Ona jest Obecna NON STOP i w każdym NON i STOP jest JAKAŚ.

Osądzasz Ją, nie rozpoznajesz jako SIEBIE, czasem rozpoznajesz. A potem Ci umyka. TYLKO DLATEGO, że NIE WIESZ czym Ona jest.

Ona jest tym, co CZUJESZ teraz. Nie w odniesieniu do czegokolwiek czy kogokolwiek. Nawet jeśli jakiś obraz wydaje się WYWOŁYWAĆ to, co CZUJESZ, wyobraź sobie, że OBRAZ znika i zostaje tylko to, co czujesz, bez wyzwalacza. I TO JEST WŁAŚNIE PRAWDA.

Znać Prawdę znaczy WIEDZIEĆ czym Ona jest. Wiedzieć czym TY jesteś. Bo Prawda nie istnieje w oddzieleniu od Ciebie. A Ty nie istniejesz w oddzieleniu od Prawdy.

Prawda to TY teraz. W każdym TERAZ jest Obecna Prawda, czyli Ty. Dosłownie i niezależnie od wszystkiego, co przesłania widzenie. Prawda i Ty istnieje niezależnie od widzenia, od postrzegania, od świata zewnętrznego, od tego, w co wierzysz i w co nie wierzysz.

Prawda to TO, co byś mówił i robił w każdym TERAZ, gdybyś mógł być totalnie autentyczny i na nic nie musiałbyś uważać, niczego chronić, niczego powstrzymywać, gdybyś się niczego nie bał. Gdybyś postawił w 100% na autentyczność. Gdyby nie istniały pieniądze, groźby i nic, czego pragniesz.

Więc zobacz, że ONA Obecna jest ZAWSZE: wyrażona lub powstrzymywana. Ale JEST.

Z miłością
Dominika

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *